13. American Film Festival: Dzień drugi

Zgodnie z wczorajszą obietnicą dziś niemal w całości skupiam się na konkursie fabularnym. Na pierwszy ogień z sekcji Spectrum poszedł film duetu Justin Benson i Aaron Moorhead noszący tytuł Coś w spłachetku ziemi (2021). Anegdota jest bardzo prosta i z założenia zabawna. Oto dwóch nieogarniętych życiowo gości (w tych rolach obaj reżyserzy) poznaje się przypadkowo […]

Czytaj dalej "13. American Film Festival: Dzień drugi"

12. American Film Festival: Dzień szósty

W sekcji Pespektywy znalazł się również nieco wyczekiwany przeze mnie film Kształt rzeczy przyszłych (2020). Obserwujemy w nim Sundoga, starszego mężczyznę, który żyje z dala od cywilizacji, albo by być bardziej precyzyjnym – od technologii. Towarzysząc mu podczas codziennych czynności, uczymy się jego stylu życia i sposobu patrzenia na świat. W tej samej sekcji znalazł […]

Czytaj dalej "12. American Film Festival: Dzień szósty"

12. American Film Festival: Dzień czwarty

Strachy Sześćdziesiątej Pierwszej (2021) z sekcji konkursowej Spectrum okazały się dziś dla wielu nie lada wyzwaniem estetycznym. W warstwie fabularnej anegdota dotyczy dwóch dziewczyn, które wprowadzają się do nowego mieszkania. Szybko orientują się, że zaszło tam coś strasznego, coś, co być może zagraża również im samym. To, co było sprzedawane jako horror czy slasher, okazało […]

Czytaj dalej "12. American Film Festival: Dzień czwarty"

12. American Film Festival: Dzień drugi

W tym roku sekcja American Docs nie wzbudziła we mnie wielkiego zainteresowania, mimo to pierwszy pełny dzień festiwalu rozpocząłem dokumentem zatytułowanym All Light, Everywhere (2021). Jest to pewnego rodzaju dokumentalny esej poświęcony zagadnieniom związanym z patrzeniem i sposobami, w jaki rejestrujemy rzeczywistość. Przynajmniej w teorii. W praktyce jednak nagromadzono tu zbyt dużo wątków jak na […]

Czytaj dalej "12. American Film Festival: Dzień drugi"

6. American Film Festival: Dzień szósty

Ostatni dzień festiwalowych zmagań spędziłem niemal w całości „na krawędzi”. Pierwszy film należący do sekcji On the Edge tego ranka okazała się jednocześnie najlepszym obrazem, jaki miałem okazję obejrzeć na tegorocznej edycji AFF. Królewski szlak (2015) Jenni Olson, znanej z wieloletniego archiwizowania materiałów uwieczniających przemiany Kalifornii, to jednocześnie hołd złożony kinu klasycznemu (głównie Zawrotowi głowy […]

Czytaj dalej "6. American Film Festival: Dzień szósty"